piątek, 27 kwietnia 2018

rura

Kan-therm jako marka cieszy sie wiekszym uznaniem niz Comap. Lepiej tez z dostepnoscia. Do tej pory te produkty z ktorymi mialem doczynienia z pod marki Comap nie byly jakas lipą wiec pex pewnie tez bedzie ok. Jesli masz jednak wybor obu produktow w podobnej cenie to sugerowalbym Kan. My teraz też jesteśmy przed wyborem pexa i nasz hydraulik kazał nam sie skupić na trzecg firmach Kan,Purmo i Vawin i powiedział że praktycznie są w tej samej klasie ale Kan jest nieco lepsza no i dają gwrancje. Gwarancja obowiązuje tylko jeśli wszystkie elementy instalacji (zarowno rury jak i złączki) pochodzą od jednego producenta. Jakość wymienionych tu producentow jest zbliżona, wszystko zależy od tego za ile znajdziesz.... Ja zacząłem Kisanem, potem znalazlem tanszego Wavina. Kupowanym w lokalnej hurtowni za cenę 2zł brutto za metr (mowa oczywiście o pexie 16mm). Cena wyjściowa do targów wynosiła bodajże 2,70, ale ja miałem silny i trudny do zbicia argument brzmiący "eee, ja tego potrzebuję 400 metrów, to ja sobie kupię na allegro, tam po dwa złote stoją"Jesteś tego pewien? Tak jest zapisane gdzieś w warunkach gwarancji dajmy na to wybranego przeze mnie Vawina? to jest raczej oczywiste, ze producent nie uzna reklamacji jesli system bedzie pomieszany. Jesli nie bedziesz mial certyfikatu ze szkolenia (a raczej twoj monter) to opcja bedzie podobna. Jak juz dochodzi do reklamacji to wiekszosc producentow szuka dziury w calym aby nie wyplacac kasy. Pomieszanie zlaczek bedzie pierwsza podstawa do odrzucenia reklamacji..... takie zycie....

Bo chyba, w razie nieszczęścia, gdyby mnie ustrzelili takim czymś, to bardzo bym się z nimi kłócił. Przecież te złącza i ich średnice są standaryzowane. Wybieranie złącz i rur jednego producenta jest może i rozsądnym wyjściem, ale szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć, żeby to było w warunkach gwarancji wpisane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz